On to wbrew nadziei uwierzył nadziei, że stanie się ojcem wielu narodów zgodnie z tym, co było powiedziane: takie będzie twoje potomstwo. I nie zachwiał się w wierze, choć stwierdził, że ciało jego jest już obumarłe – miał już prawie sto lat – i że obumarłe jest łono Sary. I nie okazał wahania ani niedowierzania co do obietnicy Bożej, ale się wzmocnił w wierze. Oddał przez to chwałę Bogu i był przekonany, że mocen jest On również wypełnić, co obiecał. Dlatego też poczytano mu to za sprawiedliwość.
Rz 4,18-22
Przyglądając się temu tekstowi widać pewną metodą, pewną receptę, którą zastosował Abraham, a Paweł ją zauważył i nie omieszkał nam przekazać.
Abraham nie widział spełnienia, ale:
- Nie zachwiał się w wierze,
- Nie okazał wahania,
- Nie okazał niedowierzania, ale
- Umocnił się w wierze.
I w ten właśnie sposób:
- Uwielbił przez to Boga,
- Oddał Bogu chwałę, bo uznał, że Bóg jest prawdomówny,
- Oddał Bogu chwałę trwając w przekonaniu, że Bóg ma moc wypełnić obietnicę.
Oto recepta na nasz stosunek do Boga i obietnic (z 17-10-2015 i wcześniejszych), które od Niego otrzymaliśmy!