Gdy Jezus skończył przemawiać, tłumy zdumiewały się Jego nauką. W Jego mowie była bowiem niezwykła moc, jakiej nie posiadali ich nauczyciele Pisma.
Mt 7,29-30
Jezus widział i słyszał Ojca i mówił, przekazywał innym to, co widział i słyszał od Ojca.
Mówił jak jest – mówił prawdę.
I ten dar, tę umiejętność przekazał nam, „którzy już posiadamy pierwsze dary Ducha” (Rz 8,23), umiejętność mówienia „jak jest”, mówienia prawdy o Bogu. Bo kto przebywa dzięki Duchowi Świętemu w miejscu intymności z Ojcem, kto przebywa z Nim, ten „wie jak jest” i może mówić prawdę o całej miłości Boga.
Takie mówienie jest głoszeniem w autorytecie Ojca, z miejsca Jego namaszczenia, miejsca Jego mocy. Takie głoszenie jest naśladowaniem Chrystusa.
Jezus znał Ojca