I PAN powiedział do Mojżesza: Oto zaśniesz ze swoimi ojcami, a ten lud powstanie i będzie uprawiał nierząd, idąc za bogami cudzoziemców tej ziemi, do której wchodzi, by wśród nich zamieszkać, i opuści mnie, i złamie moje przymierze, które z nim zawarłem. (…) Gdy bowiem wprowadzę ich do ziemi, którą poprzysiągłem ich ojcom, do ziemi mlekiem i miodem płynącej, i będą jeść do syta, i utyją, wtedy zwrócą się ku innym bogom i będą im służyć, a mnie rozdrażnią i złamią moje przymierze.

Pwt 31,16.20

I kiedy Mojżesz skończył zapisywać słowa tego prawa w księdze, nakazał Mojżesz Lewitom, którzy nosili arkę przymierza PANA: Weźcie księgę tego Prawa i połóżcie ją obok arki przymierza PANA, waszego Boga, aby tam była świadkiem przeciwko tobie. Znam bowiem twój upór i twój twardy kark. Oto dziś, dopóki jeszcze żyję z wami, buntujecie się przeciwko PANU, a cóż dopiero po mojej śmierci? Zgromadźcie u mnie wszystkich starszych waszych pokoleń i waszych dowódców, żebym mówił do ich uszu te słowa i wezwał na świadków przeciwko nim niebo i ziemię. Wiem bowiem, że po mojej śmierci zepsujecie się całkowicie i zboczycie z drogi, którą wam nakazałem. I spotka was nieszczęście w ostateczne dni, gdyż będziecie czynić to, co złe w oczach PANA, drażniąc go dziełem swoich rąk.

Pwt 31,27-29

Dlaczego Bóg dał Izraelowi 10 przykazań i wszystkie inne przepisy prawa, skoro wiedział, że nie będą ich przestrzegać? Nie przestrzegali ich nawet w czasie, gdy żyj jeszcze Mojżesz. A on sam dobrze wiedział, że po jego śmierci „zepsują się całkowicie i zboczą z drogi, którą im nakazał”.

Czy Bóg jest złośliwy?

Żadną miarą. Bóg Ojciec jest tym, który powiedział:

Biorę dziś na świadków przeciwko wam niebo i ziemię, że położyłem przed tobą życie i śmierć, błogosławieństwo i przekleństwo. Wybierz więc życie, abyś żył, ty i twoje potomstwo i miłował PANA, swego Boga, słuchał jego głosu i do niego lgnął. On bowiem jest twoim życiem i przedłużeniem twoich dni, abyś mieszkał w ziemi, którą PAN poprzysiągł dać twoim ojcom: Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi.
Pwt 30,19-20

Bóg chce dobra swojego ludu.

Dlaczego więc Bóg dał Izraelowi 10 przykazań i prawo, skoro wiedział, że będzie ono dla nich przekleństwem? Dlaczego zamiast dziesięciu przykazań i prawa nie pojawił się Mesjasz? Dlaczego Bóg dał całe to prawo, skoro

„nie dał im serca do zrozumienia ani oczu do patrzenia, ani uszu do słuchania”?
Pwt 29,3

Dlaczego z obrzezaniem serce Izraela (Pwt 30,6) Bóg czekał aż „spadnie na nich całe to przekleństwo” (Pwt 30,1)?

Odpowiedź jest prosta (można o tym poczytać np. w liście do Rzymian). Bóg dając 10 przykazań i prawo, objawił Izraelowi jaki jest, objawił samego siebie. Prawo nie jest po to, żeby go przestrzegać – Bóg wiedział, że ludzie nie są do tego zdolni. Ale prawo było po to, żeby ludzie zobaczyli, że nie są w stanie sami z siebie spełnić oczekiwań Boga. Że potrzebna jest ŁASKA, że tylko Ci, którzy zaufają Bogu i zwrócą się do Niego z prośbą, otrzymają tę ŁASKĘ i będą wiedzieli jak wypełniać wolę Ojca dzień po dniu.

Czy Bóg jest złośliwy?
Tagi: